Chlanie - styczen/luty - Katowice/Gliwice

Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 1304 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 7 razy

Jak Rodzyn napisał, że gej party Niranass odrazu potwierdził swoją obecność..... podejrzane Wink

Aleście chujowy termin wybrali -_- Jak macie w planach wycieczkę gdzieś do pubu z piłkarzykami to przemyślę sprawę Razz

Rosa Laevigatae

Potwierdzam obecność, lecz po wczorajszej zabawie ogłaszam wstrzemiężliwość własną w spożywaniu trunków alkoholowych, tym bardziej tych powyżej 36%. Over.

Przejdzie Ci Very Happy

Rosa Laevigatae

Być może, ale tak grubo drugiego dnia jeszcze nie miałem i powtarzać nie chce Very Happy

Spoko... pamiętam jak swego czasu będąc chory i na lekach też przesadziłem z piciem, na następny dzień rzygałem chyba z 20 razy i czułem się jak wrak. Wtedy też miałem już nigdy nie dotykać alkoholu. Wytrzymałem może 5 dni bo w następny weekend były urodziny kumpla Razz

Trauma po kacu-zabójcy przechodzi na ogół po 2-3 dniach Razz

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 360 Przeczytał: 0 tematów

Bdw ... plan siedzieć w domu czy wypad do jakieś knajpy/dyski (np Spiż/WW ) wypadało by jakiś stolik zarezerwować???

mysle ze 1szy dzien lokal drugi grill Smile

Szczerze mówiąc myślałem o czymś bardziej kameralnym raczej gdzie można się w spokoju napić piwka i pogadać. Mogło się coś zmienić przez poprzedni rok ale generalnie Spiż i WW to sa imprezownie gdzie codziennie jest biba, trzeba płacić za wejście a zwykle nie ma gdzie usiąść bo jest tyle ludzi, nie mówiąc o tym, że muzyka i tak zagłusza wszelkie próby dłuższej dyskusji. No chyba, ze ktoś koniecznie odczuwa potrzebę bobaunsowania na parkiecie to można tam iść ale osobiście myślałem o czymś w stylu Guga czy jakiegoś bardziej kameralnego lokalu w tym stylu.

Edit:

Ale faktycznie fajnie by się było faktycznie już dogadać co i jak i ktoś kto jest na meijscu mógłby się przejść zarezerwować. Ja niestety tego nie zrobię bo w Katowicach będę najprawdopodobniej w piątek rano.

Ostatnio bawilśmy się chyba w koniku, czy jakoś tak, jestem w miare dużo miejsca do siedzenia, parkiet też się znajdzie no i oczywiście dozownik do prezerwatyw dzięki którym z meriahem możemy rozkrecac biznes tworząc piękne pokrowce na wasze okulary

Fajny lokal jest też niedaleko dworca (jakby wszystkie nie byly niedaleko), nie pamiętam jak się nazywa ale jest ozdobiony i zaprojektowany przez studentow architektury co sprawia ze wyglada na prawde orginalnie, no i jest prawie przy samym dworcu wiec nie bedzie problemu z odbiorem. co do rezerwacji zawsze mozna po prostu zadzwonic i zarezerwowac, warto juz sie zainteresowac tym wszystkim bo do dnia zakochanych tylko 3 tygodnie a pewnie duzo par bedzie chcialo sobie pozajmowac 2czki na dzien przed albo w samo swieto wiec trzeba dzialac.

p.s. jeszcze jest ten lokal gdzie mielismy pierwszy zlot, jezeli bedzie naz duzo mozna zajac cale pietro Smile

p.s.3 no ale ja katowic nie znam, z tymi baunsami to i bym pobaunsowal ale to raczej baunserski wroc, w kato wolalbym posiedziec i pogadac i sie posmiac i takie tam.
p.s.4 miejscowi mogliby cos ogarnac i postanowic bo jak wiadomo mnie i laski nie ma na miejscu wiec ciezko nam to zorganizowac Sad (2)

No tam jest fajnie całkiem, chociaż jak byłęm tam ostatnio to ludzie trochę zamulali jak to katowiczanie

p.s. lasq ostatnio byłeś z nami z sfinskie i kelner podrywał hapka