Nastion

Witajcie.

Pierwszy raz w życiu piszę podanie do klanu więc bądźcie wyrozumiali. Na początek kilka słów o sobie bo wierzę, że to kogo przyjmujecie do klanu jest równie ważne co jego postać.

Na imię mi Artur, prawie ćwierć wiekowy ludek pochodzący z Włocławka ale mieszkający w Policach niedaleko Szczecina. Moją grę na Allseronie rozpocząłem w lutym 2005 i jak na ironię losu nic od tamtej pory tak na prawdę tu nie osiągnąłem. Lineage dla mnie to czysty fun, nic więcej więc jeśli będziecie wymagali ode mnie aktywności w skali parędziesięciu godzin tygodniowo to od razu skreślcie moją kandydaturę. Nie ciągnie mnie ani do koksu ani do pvp, natomiast jeżeli znajdzie się u Was fajna zgrana paczka ludzi chętnych na jedno i drugie to prawdopodobnie zarazicie mnie tym do tego stopnia, że wytrzymam więcej niż 10 minut tłuczenia stworków. Poza lajnejdżem żyje nałogowym grillowaniem, grą w koszykówkę, chodzeniem do klubów, remontowaniem samochodu, którego naprawy przekroczyły już 3x wartość samą w sobie i wpraszaniem się na imprezy na które niekoniecznie jestem mile widziany - ale czego nie robi się żeby zrobić komuś specjalnie na złość nie? Jeśli polubicie moją ironiczną i sarkastyczną osobę jak i postać to jestem Wasz! Moja postać to Nastion, awanturnik i kobieciarz z kręgiem 81. Niestety nie mam żadnego suba, ktory wybitnie by się Wam przydał ale wierzę, że przy małej pomocy Wasze uda mi się zrobić coś użytecznego również dla Was. Postaci w klanach innych poza Ederem brak, klan to nie istniejące już TowarzyszeBoju. To w zasadzie tyle, pozdrawiam.

W zasadzie to za, kiedyś namawiałam Nasmona żebyś do nas przeszedł Razz

Mam nadzieje że nie będziesz się migać od klanowego pvp, epików, csków;>

Napisałem szczerze jak to ze mną jest żeby nie było potem pretensji, że w podaniu świeciłem przykładem, a w rzeczywistosci jest inaczej. Jasne jest to, że jeśli nie będę miał w planach żadnego wyjścia w weekend to chętnie wpadnę na oblężenie. W tygodniu zawsze pracuję i mam różne zajęcia poza pracą więc jasne, że w miarę moich możliwości będę się pojawiał i dawał z siebie tyle na ile aktualnie się czuję. Lineage to dodatek mały do mojego życia, a nie na odwrót. Mam nadzieję, że to każdy zrozumie i u Was jest podobnie.

Jestem ZA nie slodzi tylko mowi jak wyglada sprawa z czasem na gre. No i szczecin Wink

Rowniez za.

Tak Sahrim, poznaliśmy się kiedyś już w Szczecinie.

na Ts wbijasz?

A no jo. Zawsze byłem zwolennikiem takiej komunikacji, jestem już po mutacji więc głosu się nie wstydzę.

Za ;f

A wiec, człowieka znam juz okolo 3 lat. Ręcze za jego uczciwosc, bylismy razem dosc dlugi czas w jednym klanie. W swojej karierze byl liderem jakiego z wiekszych klanow (dawne dzieje). Osoba ogarnieta, nie rzucajaca miesem na lewo i prawo, nie ma co wiecej slodzic. Trza brac.

masz cos do rzucajacych miesem??? Za

Żadnych pytań?

ecie pecie

ZA!

Wiesz gdzie jest Stepnica? Byłeś?