Abergard

nauczcie się czytać ze zrozumieniem, to najlepszy z najlepszych, a nie najlepszy w pvp czy tez pve, chodzi o najlepszego np w odpalaniu bsoe na czas itd, najlepiej posta stworzyl necro bo napisal kto za co jest najlepszy, Eq tam wymieniajam jako najlepiej sapiacego gs a nie najlepiej grajacego.

Thulvar powinien miec tytul w ''Najlepszy Pacyfista'' - kiedys ponoc oznajmil, ze nie bedzie biegal na pvp, bo nie lubi, jak go bija i ginie...

Potrzeba nam osob ktore nie trzeba prosic i namawiac o reakcje w pvp. Widac ze ma ochote walczyc , nie znudzil sie tym wiec ZA.

Mnie trochę martwi to, że nagle duchów mu się zachciało, jak stracili zamek, tracą epiki etc. Chyba, że się mylę, chyba, że wyszedł z klanu przed sobotą.
Jak dla mnie to ma 2/3 na Nie i 1/3 na Tak. Wczoraj się chwalił w mosie, jakich to on szarek nie robi. Niech zrobi szarkę nożem na dwie sale w biblio to można go od razu dodawać.

pisalem, ze szarki tytanem robilem:P Juz dlugi czas sie zastanawialem nad kandydatura do Duchow. A co do utraty zamkow, nie jest to dla mnie powod, by wychodzic z klanu, gdyz dlugi czas KT nie mialo zamku i jakos nie odszedlem.

Poki co jestem sklonny dac NEUTRAL tylko dlatego ,ze jestes jakby nie bylo jakas ikona allka i cos tam potrafisz (gdybys byl z naszej strony barykady mialbys juz pewne ZA).
Jesli bedziesz widoczny w pvp, nie bedziesz marudzil to bede przychylny dac TAK.

Zeby bylo fun, to zadanie dla Abera.

O dodaniu do klanu zadecyduje Murand! Jak go przekonasz (sposob dowolny, czy to pvp czy zmienisz go pod biurkiem :>) to dodaje Cie do klanu.

Powodzenia.

Trochu pozno, ale zawsze...

Znam Abera irl i uwazam go za jah rastafarai gitface killah! Daje mu duze ZA od siebie, a to dlatego, ze:

Uwazam, ze jest rozsadny i trzezwo mysli...
Lubi PvP...
Wspolne zgony w WHO pod napierajaca fala Orderu nie byly go w stanie zdeprymowac...
Odbieral telefony jak byly insty albo pvP i od razu sie zjawial

Yahu, mówię że go wymienili jako najlepszego GH (Equi) i to była jedyna propozycja oprócz Abera. Ten topic w ogóle był śmieszny, co nie zmienia faktu że Aber jest znany jako nożyk. Na pewno jest lepszym nożykiem niż ja Wink

Jeżeli loguje się na telefon to w ogóle, +1. Wink

xalen~

Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów

bo Edric nie dawał mission impossible xD

Rosa Laevigatae

Jak polata z nami na pvp kilka miechów będę mógł się zastanowić nad TAK.
Na razie jestem na NIE mimo iż z Aberem da się pogadać.
Pamiętajcie , że to ludzie z naszego frontu mieli mieć ułatwione dojście do nas.

Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 422 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 10 razy

Ja jestem na Tak. Zawsze dobrze mi się z nim walczyło i nie pamiętam jakiś zbędnych tekstów.

Jako, że część osób zna go z reala no i dobrze wiemy co sobą reprezentuje w l2 odpuścił bym zadania, walkę na 4% i po prostu dał 2 tygodnie okresu próbnego w klanie, niech pokaże co potrafi Smile

Pozdrawiam