Hrashagbor

Ghost

Niechaj będzie... za Smile

neutral

Spory Plus za zgłoszenie sprzeciwu kilku moim sugestiom, w sumie po za Imandarem reszta kandydatów chce jak najbardziej się spodobać i robi to co się im mówi niezależnie czy to ma jakiś sens. (tak imak jest buc i się nie słucha) Lubię ludzi z charakterem, jak najbardziej jestem za przyjęciem do klanu.

Dokładnie, kawał sanawabicza ze mnie i nikt mnie nie lubi Sad (2)

Jestem online spoooro dzień w dzień i ostatnio w ogólę nie widuję kandydata, ale z drugiej strony wiele pozytywnych opini, neutral.

Na pvp nadal Cię nie widać ...powiedz mi jeszcze dlaczego jesteś w klanie Destruktorów kandydując do nas ?

Są dwie rzeczy, o których nie wspominałem jeszcze i prawdopodobnie zaważą o mojej kandydaturze. Pierwsza sprawa to praca. Zapieprzam sporo w realu, w tygodniu nie ma mnie 12-14 godzin w domu każdego dnia. Jak czytam posty wyżej i inne z działu Kandydaci to już mam niemiłe uczucie że bedzie bieda w przyszłości z powodu mojej frekwencji. Niestety czas mam mocno ograniczony. Poza pracą jest też kobieta więc i wolny czas trzeba podzielić. Druga sprawa to walka jako bezklanowiec. Nie ma szans, walkę rozpocząłbym po wstąpieniu do klanu. A powód prosty, walka w klanie a nie u boku. Zarażanie nienawiścią to dobry sposób na zawiązanie więzi, bo nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg. Duchy zabijają a nie Hraszki. Będę Duch to będę zabijał. Na koniec dodam że moje wyjście z klanu Destruktorów jest sprawą oczywistą, pożegnałem się już kilka dni temu ale chcę być z chłopakami jak najdłużej. Rozumieją że w pewnym etapie gry gdy osiągnie się cele nadchodzi czas napierdalania się. To tyle. Proszę pisać śmiało czy jest szansa aby taka postać weszła w szeregi Duchów. Pozdrawiam:)

Rosa Laevigatae

Jestem przeciw z prostego powodu. Vani i Rosen zapieprzają tylko(prawie tylko) dlatego, że wcześniej byli we wrogich klanach.
Ty jak narazie prócz topicu kandydackiego nie masz z Nami nic wspólnego - na pvp nie chodzisz, ogólnie ciężko Cię widać...baa, nawet dalej jesteś w klanie. Nie lubię takiego podejścia.

Niestety, ale nieprzekonuje mnie to.

Wstręciuch

mnie również

Bez wspólnego pvp sie nie obejdzie ...

Dziękuję za poparcie dla wszystkich, którzy to uczynili. Dziękuję za szczerość dla wszytkich, którzy szczerze napisali. Dziękuję za możliwość kandydowania. Na dzień dzisiejszy rezygnuję z próby wstąpienia do klanu. Prosze nie odbierać jako szybkiej rezygnacji czy też słomianego zapału. Po prostu logicznie rzecz biorąc nie ma prawa bytu i pożytku z gracza przeciętnego w profecjonalnym klanie pvp. Postaram się poćwiczyć walki wpolu, spróbuję wstąpić do innego klanu wojennego mniej wymagającego i jeśli coś się zmieni w realu zapewne ponowię kandydaturę. Bo dobry gracz to online gracz. Z góry dziękuje za wyrozumiałość. Pozdrawiam.

Nie jesteśmy wymagający aż tak bardzo, chodzi raczej o to żebyś się udzielał, żebyś pokazał że Ci zależy, był gotowy na utratę %. Twoja wypowiedź pokazuje że nie jesteś na to gotowy.

Tu nie chodzi o profesjonalizm a zaangażowanie.

Kandydat się wycofał, ma teraz czas by pokazać się na arenie pvp w innych barwach. Zamykam temat i czekam na wznowienie za jakiś czas mam nadzieję.