Autor |
Wiadomość |
<
Archiwum /
Archiwum podań
~
Razzaa
|
|
Wysłany:
Pon 10:45, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
|
A stare nr Magii i Miecza, te pierwsze mam w domku
Kraina goblinów była niesamowita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:48, 21 Lip 2008
|
|
|
|
Nigdy nie grałem w papierowe RPG i nie zamierzam. Nie czytałem owego czasopisma – więc jakbym się nie postarał nie wygrzebie go z pamięci. Nie widzę związku między nim, a jakością mojego odgrywania na Allseronie. Doszukiwanie się takowego jest dla mnie trochę dziwne… Nawet jeśli artykuły w tej gazetce były bardzo dobre, to nie znaczy, że musze je przeczytać by odgrywać postać poprawnie i ciekawie.
Niektórym pewnie bardzo wiele mówi imię: Zellgavitz. To moje "źródło".
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 10:56, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
|
Razzaa napisał: |
Cytat: |
Jestem przeciwny. Nie ufam, nie lubie kombinatorow. |
A ja lubię. Każdy, kto dowolną możliwą drogą próbuje dojść do jednego celu jest dla mnie warty uwagi. W tym świetle, pozostaje mi podziękować za komplement (wredne Robactwo...) |
Po tej wypowiedzi sklaniam sie w strone NIE. Tez nie lubie kombinatorow, a podanie choc ladne, moze ukrywac prawdziwy cel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:01, 21 Lip 2008
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:25, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Konstancin City
|
|
Niby co z tym Zellgavitz'em?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:25, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa
|
|
Razzaa napisał: |
Nie widzę związku między nim, a jakością mojego odgrywania na Allseronie. Doszukiwanie się takowego jest dla mnie trochę dziwne… |
Dla mnie dziwne jest zabieranie sie za rolplej nie wiedzac skad on sie wzial, odcinanie sie od zrodla ktorym jest gra fabularna. To tak jakbys powiedzial ze chce grac na gitarze ale nie interesuja mnie te wszystkie nuty, tony, akordy i reguly. G mnie obchodzi skad sie wziely ja potrafie i tak swoje. Picasso nie dotarl do syntezy, do kubizmu przez prace w kanalach i naglego olsnienia, tylko zajmowal sie rysunkiem i sztuka w klasycznym tego slowa znaczeniu. Zanim stwierdzil ze swiat jest geometryczny dokladnie go obejrzal.
Co do odgrywania. Wiele go nie widzialem w Twoim wydaniu dlatego pytam o Twoje doswiadczenie na ten temat w innych grach. Naturalnych talentow jest w swiecie niewiele wiec nie wierze w to ze spotykam wyjatek od reguly. Whatever.
Mowiles ze dazysz do celu. Mozna wiedziec co to za cel? "Każdy, kto dowolną możliwą drogą próbuje dojść do jednego celu jest dla mnie warty uwagi." - tak moze powiedziec zlodziej, bo jego celem jest bogactwo nie wazne czyim kosztem, byle jak najmniej sie napracowac. Ten cytat swiadczy o egoizmie ktorego bardzo nie lubimy. Czego konkretnie szukasz w Duchach. Bycia czescia "machiny" tzn czego? PVP? Kopania dupy paru dzieciakom, paru cheaterom i paru sensownym ludzikom ktorzy po prostu sie znalezli w drugiej druzynie? Sprzetu? Atmosfery przyjazni, ludzi ktorzy mysla podobnie jak Ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:51, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Skąd: Las Złych Duchów
|
|
Nekro trochę przesadzasz chyba. Imho nie trzeba naprawdę czytać jakiegoś starego czasopisma o którym też nie słyszałem, żeby umieć odgrywać postać czy nawet grać w papierowe rpg. Wystarczy odrobina wyobraźni, przeczytanie paru(set? )książek fantasy i dobry pomysł...
Mnie się bardziej nie spodobał ten fragment:
Razzaa napisał: |
Haha! To jest co najmniej ciekawe. „Cześć Duchu nie potrzebujesz czasem pomocy ode mnie? Przynieść szotów? Może bufki?”. Nie widzę najmniejszego powodu by pomagać w grze klanowi, który znam tylko z widzenia, skoro o to nie prosi. |
Nikt się Ciebie raczej o pomoc prosił nie będzie bo to nie nam zależy abyś doszedł do tego klanu a Tobie. I to Tobie powinno zależeć żeby się pokazać od jak najlepszej strony. I naprawdę nie potrzeba do tego dużo wysiłku. Wystarczy raz na jakiś czas jak zobaczysz jakiegoś Ducha zapytać na priv czy nie potrzeba doomcryera na jakimś pvp/rb/koxie i już. Vani czy Nasmon (oraz reszta kandydatów) nie mieli z tym jakoś problemu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:19, 21 Lip 2008
|
|
|
|
Lasq napisał: |
Razzaa napisał: |
Haha! To jest co najmniej ciekawe. „Cześć Duchu nie potrzebujesz czasem pomocy ode mnie? Przynieść szotów? Może bufki?”. Nie widzę najmniejszego powodu by pomagać w grze klanowi, który znam tylko z widzenia, skoro o to nie prosi. |
Nikt się Ciebie raczej o pomoc prosił nie będzie bo to nie nam zależy abyś doszedł do tego klanu a Tobie. I to Tobie powinno zależeć żeby się pokazać od jak najlepszej strony. I naprawdę nie potrzeba do tego dużo wysiłku. Wystarczy raz na jakiś czas jak zobaczysz jakiegoś Ducha zapytać na priv czy nie potrzeba doomcryera na jakimś pvp/rb/koxie i już. Vani czy Nasmon (oraz reszta kandydatów) nie mieli z tym jakoś problemu... |
Był wyraźny nacisk na przeszłość. Odkąd stałem sie kandydatem wygląda to inaczej.
Nie uważam się za idealnego klimaciarza, poprostu to lubie - i nie sądze by doskonalenie się przez doglebna analize tematu bylo jedyną droga na bycie w nim zorientowanym na przyzwoitym poziomie. O Einsteinie tez sie mowi, ze ledwo skończyl podstawówkę, a wyobraznie mial nietuzinkową.
Co do celu: w grze już go niemam - a to co o nim pisalem wyzej mialo charakter ogolny.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 12:21, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:20, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
|
Razzaa napisał: |
Cytat: |
Jestem przeciwny. Nie ufam, nie lubie kombinatorow. |
A ja lubię. Każdy, kto dowolną możliwą drogą próbuje dojść do jednego celu jest dla mnie warty uwagi. W tym świetle, pozostaje mi podziękować za komplement (wredne Robactwo...) |
ja tu zadnego komplementu nie widze ... a odpowiedz bardziej mnie utwierdza w przekonaniu "NIE"
Razzaa napisał: |
Cytat: |
Co z Twoim subem i noblem? |
Nie mam nobla, ani suba. |
dlaczego ?
Razzaa napisał: |
Cytat: |
Nie widziałam Cię też, żebyś nam w jakikolwiek sposób pomagał. |
Haha! To jest co najmniej ciekawe. „Cześć Duchu nie potrzebujesz czasem pomocy ode mnie? Przynieść szotów? Może bufki?”. Nie widzę najmniejszego powodu by pomagać w grze klanowi, który znam tylko z widzenia, skoro o to nie prosi. Pamiętam prośbę o pożyczenie kastetu, ale ponieważ postać upierała się, że lepiej bije mieczem niż kastetem (herezje) – nie zgodziłem się, zwłaszcza że niechętnie pożyczam cokolwiek obcym - nie raz się na tym przejechałem. |
kolejna odpowiedz szczegolnie w takim stylu potwierdza ze sie totalnie do nas nie nadajesz skoro tak odpowiadasz na ww zdanie
Razzaa napisał: |
Cytat: |
Napisałeś, że nie znosisz bezsensownych strat. Co dla Ciebie jest bezsensowną stratą? |
Strata jest bezsensowna jeśli można zrobić cokolwiek, niemal dowolnym nakładem pracy w skończonym czasie, by jej uniknąć. |
jakos to do mnie nie przemawia
powiedz mi jak widzisz swoja bytnosc w Duchach ?
czemu konkretnie my a nie znane ci juz aa (na ts wiadomo ze nie trzeba zawsze siedziec) ?
co cie sklonilo do checi kandydowania ?
czy zawsze probujesz sie dostac tam gdzie ci nikt jeszcze nie zna lub zna ledwo co ?
jak widzisz kontakt z osobami z "przeciwnej barykady" gdybys sie dostal ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:25, 21 Lip 2008
|
|
|
|
Nie mam suba i nobla bo nie czulem takiej potrzeby. Reszte opisywalem wyzej...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:29, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Z Cienia
|
|
A propos strat - w momencie gdy kandydat biega z klanem, będąc bez CH - naraża się na potencjalną stratę (%) i tym samym pokazuje nam swoje zaangażowanie, pokazuje że może coś poświęcić w imię klanu.
O ile uważam Cię ( patrząc na wypowiedzi na forum, czy podanie, czy nawet kontakt w grze) za sensownego gościa na poziomie - to jednak za grosz Ci nie ufam jako osobie. Nie widziałam u Ciebie zalążka lojalności wobec żadnego klanu, wspomnianego wcześniej zaangażowania. Przebija przez Ciebie za to dbałość własny interes ( bo potrzebowałeś 200 miejsc w wh na przykład).
To moje własne zdanie, takich ludzi nie szukamy. Klan to zbiorowość -mimo że banda indywidualistów. Klan musi być zgrany, patrzymy na interesy klanowiczy jak na własne -nie ma tylko JA.
Nie wiem czego oczekujesz od bycia w Duchach. Jeśli pokażesz mi że Ci zależy, że walczysz, że Duchy dla Ciebie faktycznie coś znaczą a nie jest to po prostu zachcianka - być może zmienię zdanie.
Póki co NIE.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kirsah dnia Pon 13:25, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:53, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok
|
|
Aktulanie Razzaa koxa z nami, zaprosiłam go na Dino. Mam nadzieje że sam spyta kiedyś czy nie szukamy pomocy, jeżeli będzie uparty i nie zniechęci sie kogoś postami będę skłonna dać mu szanse. Neutral
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:50, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
|
dla mnie to ze z nami koxa czy biega gdzies w party pvp raz na jakis czas nic nie znaczy .. moze biegac ile chce ... wazne w jaki sposob walczy i cale podejscie
koxac jak nie raz bylo udowadniane mozna i z wrogiem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:03, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Cmentarza
|
|
Bierzemy do klanu ludzi, którzy kreują swoje postacie w grze, i pokazują nimi jacy są. (Zaproście go na zlot )
Razzaa jest wyjątkowy, i nie powiem, imponuje mi tym co robi. Ten jego klimat... hssss
Co do bycia wtyczką, kablem, przedłużką, kradziejką, tak naprawde skąd mamy pewność że nią jest? Napisał, że nie lubi AA, bo oni biorą gre bardziej poważnie niż my - przecież tak jest.
Chodzi z nimi na kox? Kurde, hello, jest bezklanowcem może robić co chce i kiedy chce. To że nam sie to nie podoba przeciez jest oczywiste, tutaj nawet plus ze potrafi koksać będąc bezklanowy, znajdując sobie pt.
Najeżdżał na nas kiedyś na forum, w grze - wtedy jeszcze mu przez myśl nie przeszło że bedzie do nas kandydował, pozatym jak on jechał po nas, był to pewnie taki sam powód jechania na KG przez nas (kiedyś ).
Ja zawsze jestem za daniem szansy, nei mamy nic do stracenia, a możemy go zawsze wywalić, ludzie się zmieniają, przykładem jest Vani, Murand, Rosen
Tak więc podsumowując moją wypowiedź stwierdzam, iż Razzaa to wątpliwa, ale solidna firma która chce wypróbować w praniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:03, 21 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Z Cienia
|
|
Klusek nie ma czegoś takiego jak wątpliwa solidna firma. Albo albo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|