| Autor |
Wiadomość |
|
<
Archiwum /
Archiwum podań
~
Razzaa
|
|
|
 Wysłany:
Nie 13:14, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Skąd: Kalisz/Warszawa
|
|
| Razzaa napisał: |
Nieeeewiem pozno sie zrobilo powoli niewiem sam co pisze 
==========================================
Wydawało mi się, że gra która tak jasno pokazała mi na początku, że nie prędko się od niej uwolnię, odkryła przede mną już wszystkie karty i da mi wreszcie spokój. Tymczasem znowu pisze kolejne „ostatnie podanie” i bynajmniej nikt mnie do tego nie zmusił.
Właściwie to nie wiem co chce tu napisać, los tak zgrabnie pokrzyżował ścieżki, że nabyłem bardzo uciążliwą cechę „nieustępliwej niecierpliwości” i niektóre procesy najchętniej bym omijał i od razu przechodził do „konsumpcji” – podejście hedonistyczne niezbyt się zgadza z waszymi zasadami, a na domiar złego Nezruk przekonał mnie, że jednak warto, wiec ostatecznie zdecydowałem się, po ludzku, zachować kolejność.
Niezbyt dobry wstęp jak sądzę.
(wiec pozdrawiam z tego miejsca Nasmona xD)
Duchy. Z pozoru wydawało się, że będziecie gwoździem do trumny, świeżo, w bólach narodzonego, wcześniaka, któremu niepewnie nadano imię „Klimat na Allseronie”. Okazało się, że jesteście całkiem dobrze zgraną zbiorowością, która, choć umie niszczyć, wolałaby jednak budować i zaproponowaliście coś co w moich oczach było jednym z najbardziej oryginalnych pomysłów jakie się pojawiły na Allseronie. Wtedy się zakochałem w niebieskim znaczku i zaczął mnie nieubłaganie kusić jak kiedyś czaszka Karan Gurth. Realia (chciałem napisać „wirtualia”, ale nie chce tak znowu od początku pajacować) okazały się trochę inne, ogólnie rzecz biorąc się nie udało – szkoda. Było między mną, a wami kilka spięć – nie traktowałem ich do końca poważnie, ale przyznam, że mnie trochę zdenerwowały. Nie będę sobie próbował teraz przypominać o co dokładnie chodziło, jedno jest ważne: nie lubiłem was hehe. W moich oczach byliście tymi, którzy zmienili tory serwera, ciuchcia pędziła niezupełnie w tą stronę, w którą chciałem jechać, ale jednocześnie nie chciałem jeszcze wysiadać. Stworzyliście bieg, któremu zacząłem stawiać czoła, aż w końcu o tym zapomniałem. Wiele się później działo, ale gra mi zobojętniała, nie z waszego powodu - ogólnie – czułem się jak zwyrodnialec, sądziłem, że Ekipa będzie bronić założeń serwera RPG, Ekipie serwer widać zobojętniał jeszcze bardziej. Dobry moment na rzucenie (nie bójmy się tego słowa) nałogu nie?
Jasne
Gram dalej, gram bo lubię, poznałem przez te kilka lat masę osób, wiele osobiście – ze sporą grupą spotykam się regularnie – nie sposób skończyć. Odgrywam postać. Nie z takim zaangażowaniem jak kiedyś, ale zamierzam przy tym zostać, chyba, że uda wam się to zmienić. Ustaliłem z Nezrukiem, że gdybyście się zgodzili, moja fanaberia nie będzie wam przeszkadzała w zabawie, mogę być czasem lekko nie do zniesienia, ale postaram się podporządkować. Jedną waszą cechę cenie sobie szczególnie: Otóż jako klan coś sobie założyliście, sprecyzowaliście to jasno i zaczęliście z mistrzowską precyzją realizować. W Duchach widać profesjonalizm – nie mam tu na myśli gry jako takiej (pvp, mechanika), ale podejście w ogólności – cechowały się tym także inne klany, które szanuje za umiejętność zgrania się i tworzenia czegoś razem. Na mojej liście, jeśli chodzi o Allseron jesteście na drugim miejscu (Karan Gurth było jednak przed wami, a mieli ten sam „błysk w oku”; na trzecim Hogar Kula Pełna Kurwa  ). Chciałbym stać się częścią całej tej machiny, a jednocześnie poznać wasze środowisko – zamieniłem z Nezrukiem kilka słów i szczerze mówiąc, nie sądziłem, że tak to wygląda od kuchni – grupa znajomych lubiących wspólną zabawę, czysta przyjemność bez patologicznego zakalca, który można spotkać w innych klanach (przykro mówić, ale niektórym się wydaje, że grają o złote kalesony, a słowo WRÓG w ich ustach brzmi naprawdę nienawistnie…).
Zatem, jeśli pozwolicie, chciałbym zakosztować tej „przyjemności” – wychodzę z założenia, że skoro już poświęcam część swojego czasu na granie, to chciałbym go wykorzystać w pełni.
Nieco konkretów z gry, bo zdaje mi się, że dosyć nasmęciłem:
Postacie:
Razzaa (niespodzianka! cieszę, się ze niektórzy dotrwali do momentu, aż w końcu się dowiedzieli kim jestem) – szaman 79
Gorrath – tyrant 77.
Reszta mało znacząca. Gorrath ma klan, którym dowodzi, ale to chyba nie szkodzi (potrzebowałem dodatkowe 200 miejsc w WH).
Uzbrojenie:
Tu jest trochę problem bo od dłuższego czasu wszystko co mam sprzedaje i kupuje od nowa inne, żeby znowu sprzedać i kupić coś innego. Z grubsza szacując mam sprzęt i kasę o wartości 3-4 mld Aden. Nic nie potrzebuje, a jeśli tak to nawet o tym nie wiem. Wyznaję zasadę (raczej tylko w grze) „szanujmy się jak bracia, liczmy się jak żydzi (bez urazy )”, więc:
„to co wnoszę do klanu” =”to co bym chciał” z materialnego punktu widzenia.
Przeszłość:
Gram od około 3,5 roku.
Gorrath: Horda (Grimnar) -> Karan Gurth (Lotarion) -> Wilcza Straż (Barx) -> Horda (Teligniew) -> Ghash Angath (Antaradoth) -> Ghash Angath (Exsul) -> Aldeon (Aramil) -> Alter Aldeon (Skarius) -> Trybynał Ognia (Razzaa) -> Trybunal Ognia (Gorrath)
Razzaa: Penumbra (nie pamiętam imienia lidera) -> Trybunał Ognia (Razzaa) -> AlterCrux (Gavin)
Mogłem coś przeoczyć.
Nie wiem co jeszcze chcielibyście wiedzieć.
Ogólnie mam na imię Michał, mam 22 lata, jestem z Konina. Mieszkam i studiuje w Poznaniu na, za przeproszeniem, Politechnice. Kierunek Telekomunikacja (nie wiem co mnie podkusiło, ale się przyzwyczajam). Lubię akrobatykę (parkur to za mocne słowo, ale mniej więcej ten deseń – tak czy siak to już historia, zarastam tłuszczem ); jazdę na rowerze; anime; bazgrole czasem w Photoshopie; jak jest co to programuje; dobry alkohol; mniej dobry alkohol; wódke; Lecha Mocnego i takie zajebiste orzeszki w panierkach, nie pamiętam jak się nazywają. No i: #...„trawa gratis” (dla wtajemniczonych ). Dobra na razie starczy.
================================== |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Nie 13:36, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Skąd: Bydgoszcz
|
|
No way, ni chuja, przeciw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 13:39, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
|
Podanie dobre, a do klimacenia nic nie mam.
Ale. Zawsze jest jakieś ale.
Jak sobie wyobrażasz swoją bytność u nas? No i czemu wogóle mielibyśmy Ciebie wziąść? Nie wspierasz nas, koksasz z UT, nie walczysz w pvp (taki Vani mimo beznadziejnej sytuacji oraz miliona NIE przez miesiąc, albo lepiej walczył wspólnie z nami z przeciwnikiem, koksał, pomagał lać epiki, uczestniczył w CSach i za każdym razem słyszał NIE), mnie absolutnie nie przekonujesz. Dodatkowo podobno jesteś współlokatorem Hekata - forum i TS wtedy stanąłby otworem dla naszego przeciwnika. Tego nie da się uniknąć, sam mam dwóch sąsiadów cisnących w L2 no i wszędzie gdzie ja mam dostep siłą woli mają i oni (Gorrador i Kaishido) i na odwrót.
Dodatkowo to klan pvp (koksu oczywiscie też, ale głównie pvp) i ludzie krzywo zaczynają patrzeć napostaci, które całkowicie w nim nie uczestniczą lub nie wykazują inicjatywy w tym kierunku.
Na dzień dziesiejszy masz moje NIE. Rozmowy w grze nic nie dadzą, bo to nie o słowa chodzi, ale o czyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 13:52, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Skąd: Las Złych Duchów
|
|
Nie... czemu? Pisałem w odpowiednim miejscu. Nie chce mi się powtarzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 14:06, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Konstancin City
|
|
NIe nie NIe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 14:48, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok
|
|
Koxasz z UT, a kandydujesz do nas? nigdy w życiu nie widziałam Cię jak walczyłeś na Razzie, szanuję Cie jednak uważam ze pomyliłeś klany.. NIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 16:04, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
|
podanie pod publiczke .. NIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 16:56, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Jestem na nie. Zmieniając swój wizerunek zmienisz mój głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 17:11, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
|
Ja na TAK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:17, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Pokaż się na pvp , epic , CS
Narazie NIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:26, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
|
To samo co Erc, chciałbym zobaczyć w pvp.
V.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:26, 20 Lip 2008
|
|
|
|
Zastanawiałem się nad „problemem” z Hekatem, ale ostatnio wyszedł z AA i mówił coś o kończeniu gry (dodatkowo aktualnie z nim nie mieszkam) – więc przestałem to brać pod uwagę – zresztą: to działa w obie strony…
Nie siedzę w Hekacie, nie wiem co mu do łba strzeli – ostatecznie rozumiem Twój argument.
Co do PVP. Nie udzielałem się bo praktycznie cały czas (od C1) grałem na tym samym gracie – z oczywistych przyczyn nie było to możliwe, co nie znaczy że jestem anty. Teraz sytuacja się zmieniła diametralnie.
Co do koksu z AA. Bije z tym, kto mnie zaprasza, po 78 straciłem ochotę na tworzenie i dowodzenie drużynami (będąc bezklanowcem niema się wyboru) bo zwyczajnie nie miałem już po co koksać – AA mnie zna trochę, wiec się zgłaszają jak potrzebują WRC, nic więcej. Wierzcie lub nie, ale nie lubię AA.
Nie wiem o co chodziło z tą „publiczką”, więc nie komentuje.
Generalnie rzecz biorąc tyle „NIE” daje mi jasno do zrozumienia, że mnie nie chcecie – rozumiem to i się wam nie dziwie. Trudno. Nie lubię sie pchać na siłę.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:29, 20 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:32, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Poznań
|
|
Troche szybko sie poddajesz. Poczytaj sobie inne tematy rekrutacyjne, przede wszystkim temat Vaennili. On mimo ze mial na "dzien dobry" glos na nie od 3/4 klanu nie poddal sie i w koncu, po dluugim czasie dostal sie do klanu. Jesli Ci naprawde zalezy to pewnie znajdziesz sposob zby przekonac moze nie wszystkich, ale na pewno wiekszosc klanowiczy do swojej kandydatury.
Ja na razie neutral(choc nie ukrywam ze chcialbym miec Razze w klanie-nie musialbym sam z Poznania na zloty jezdzic:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 21:33, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z puszczy
|
|
Poczekaj aż sie wypowie reszta klanu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 22:34, 20 Lip 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
|
Też chciałbym, WRC sie zawsze przyda  Chciałbym zobaczyć jak Razzaa sie stara pokazać, pyta do druzyny pvp/rb/coś.
Trzeba dawać ludziom szansa ze nie każdemu "nie bo nie" ;|
V.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
