Autor |
Wiadomość |
<
Archiwum /
Archiwum podań
~
Vaennila
|
|
Wysłany:
Wto 9:29, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa
|
|
za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 9:34, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
|
|
za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:03, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 910
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
|
tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:38, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Zdolności jako gracza przemawiają na Twoją korzyść, ale mimo to jestem na nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:52, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Hueco Mundo
|
|
Za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:50, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Skąd: Bydgoszcz
|
|
to samo co Mern, neutral to max. I tak sie pewnie dostaniesz, wiec zobaczymy w praniu co zostalo z Vani ktorego znam z Eithel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:04, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Z Cienia
|
|
Neutral w stronę tak.
Vaenni wiele osób ma do Ciebie masę zastrzeżeń, ale myślę że jesteś w stanie to zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:36, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: inąd
|
|
Dam neutral by zdać się na innych i nie brać odpowiedzialności za przyjęcie Ciebie
p.s
Pamiętam Cię z Eithel, i nic co byś zrobił nie zmieniłoby mojego zdania na TAK dlatego masz neutral...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:41, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
|
Nezruk napisał: |
Ja zostaje przy swoim, dalej jestem na NIE. Kandydat będzie musiał jeszcze trochę sie postarać, aczkolwiek kiedy mnie nie ma Cinne dowodzi, więc niektóre decyzję nie należą do mojej jurysdykcji. |
Jurysdykcja to raczej obszar w sensie teren działania, chyba mówiłes o kompetencji jako o możliwości i zasadności podejmowania decyzji.
To Neziu, że Cie nie ma, to nie znaczy, że takie decyzje mamy podejmować bez naszego Generała. Oczywiście, że zanim podejmiemy tak wazny krok jakim jest dodanie/wyrzucenie osoby z klanu, podział co wartościowszych epików, bądź rozdział S broni zawsze będzie ostateczna decyzja Twoja i mimo bana będziemy Cie szukać i sie radzić.
Czekam na ewentualne wypowiedzi kandydata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:52, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Skąd: Kalisz/Warszawa
|
|
obszar działania tudzież serwer gdzie mnie nie ma:) Teraz ty rządzisz szefie. a co do szukania.... /me wyłącza telefon. Har Har! A tak całkowicie poważnie zgodnie z zasadami(których i tak nie ma;p), jedno NIE nie blokuje kandydatury, jeżeli klan zadecyduje że kandydat jest ok, to się weźmie, jak się zdecyduje że jest EMO to podzieli los innych EMO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:26, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
|
1. sprawa antharasa i podnoszenie ludzi od siebie z party skillem a innych zwojem bez uprzedzenia
-na antharasie zawsze brakowało many a ktoś go musiał ubić, dlatego wpadłem na pomysł podnoszenia również zwojami, nie zwróciłem jednak uwagi że ktoś może być temu przeciwny...dopiero dzisiaj mi to uświadomiłeś. Natomiast jeżeli chodzi o podnoszenie tylko ludzi od siebie z party skilem to było to spowodowane tym że prawie zawsze conajmniej jedna osoba z owego party leżała ( to była drużyna wskrzeszająca ) i właśnie na nią zbierałem sobie mane.
2. olewanie (w tym momence przypominam sobie 2 takie przypadki) prv z prosba o podniesienie w momencie gdy byles na biszu w okolicy
-Tak naprawde jednak olewałem wszystko: klan, sojusz, siege, pvp, rb...
Jak tak teraz na to spojrze to zdaje sobie sprawe co było tego przyczyną. Byłem materialistą, chciałem mieć jak najwięcej kosztem innych. Wówczas Eithel zauważyło to, zaprzestali się mną interesować i myśle że nawet mnie obgadywali za plecami co powodowało taką nieprzyjemną aure. Z sojuszem chodziłem tylko na cs'y, rb, czasem mass pvp, z czego do ostatniego musiano mnie namawiać. Nigdy jednak nie interesowało mnie samo w sobie pvp, między innymi z mojego stosunku do procentów. Wszystkim pomagałem minimalnie. Nikt mi jednak nie powiedział że wina tkwi po mojej stronie, a problem dalej się pogłębiał. Mogłem siedzieć nawet po 10 godzin dziennie, a nikt z sojuszu by mnie nie dodał do drużyny nawet gdy było miejsce. Nikt mi nie pomagał koxać, ba zacząłem trenować nawet z wrogiem. Już nawet na RB i cs'y chodziłem subklasą by nie tracić procentów na biskupie, ogólnie totalnie sie stoczyłem. Postanowiłem zacząć wszystko od nowa, wybrałem KG, z początku było dobrze, ale równie szybko jak w Eithel spadłem na samo dno. Zrobiłem sobie wtedy kilkumiesięczną przerwe od L2, myślałem że dorosłem. Przez ostatni miesiąc mojego pobytu w KG pomagałem innym gdy tylko miałem czas, nie dawałem jednak z siebie wszystkiego, może i szukałem wroga, byłem jednym z aktywniejszych członków klanu, ale dalej to nie było to. Gdy mnie wyrzucili zrozumiałem czego mi brakowało przez cały czas, brakowało mi kogoś z kim mógłbym pogadać, pośmiać się, spytać o coś i dostać odpowiedź. Taką osobą był np. Kodurn, wiedziałem że moge na niego zawsze liczyć, a on może na mnie. To był taki najlepszy okres mojej gry w l2. Gdy mnie wyrzucono to właśnie Kodurn przekonał KG by mnie przyjeli spowrotem. Odmówiłem jednak ponieważ wiedziałem że wróce do miejsca w którym nie będe miło widziany, oraz że zamiast iść do przodu będe sie cofał. Postanowiłem wtedy spróbować się dostać do was, wiedziałem już mniej więcej od Synleen jacy jesteście, spodobało mi sie to. Pozatym wiedziałem że nawet gdyby mi sie nie udało i tak zamierzałem wam pomagać, liczyłem że coś z tego spotkania wyniose. Nie rozczarowałem sie, już na samym początku punktem kulminacyjnym było kilka bsorów od Neza, od razu zyskałem chęci do grania i to nie była chęć wynikająca z posiadania "ubezpieczenia" od zgonu, ale z samego bezinteresownego podarunku. Już nawet nie patrzałem na ilość expa oraz aden, "rozrzucałem" je na lewo i prawo ( w sensie rozdawania cp potow, aur noblessa, spirit i soul ore ) ponieważ wiedziałem że moge liczyć na pomoc. Do tej pory czerpie z gry to co najlepsze. Zero zmartwień, full wypas. Dalej jednak gdy padne i gdzieś mnie potrzeba to wstaje nie patrząc na procenty, w przeciwnym wypadku czekam spokojnie na bsor lub bisza / ee. Co do moich wad to jestem troche nieśmiały
To myśle tyle na temat mojej przemiany od czasów bycia w Eithel, jak będziecie mi wytykać moje błedy to napewno je poprawie nobody is perfect : )
Co do:
-bycia Hero to gdy ktoś będzie chciał oddam mu swoje punkty, jednak sam dalej będe walczył o to uprawnienie. Może i mam małe szanse, ale praktyka czyni mistrza, a ja mam mnóstwo czasu by sie nauczyć na oli walczyć. Pozatym wiem że zmotywuje to Megido :>
-łuku Draconic Bow, oddałem go wam ponieważ to wy go zdobyliście a do mnie zupełnym przypadkiem trafił, no i oczywiście wiedziałem że zwiększy to moje szanse. Nie zapominajcie że to jednak zwykly łut szczęścia, wolałbym być osądzony jak każdy inny niż potem dziękować łukowi.
Troche sie rozpisałem, kończąc prosze nie piszcie "dziękuje" jak dostajecie divine protection oraz jak sie bijecie i zobaczycie mnie w Goddard na schodach to możecie śmiało dodać. Chętnie odpowiem też na inne pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:44, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
|
|
za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:08, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
|
za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:05, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Wrocław
|
|
jesio raz Napisze .. ZA .. szczere to było, co Vani napisał .. a to lubię
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Meltorn dnia Wto 20:05, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:15, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Skąd: Bydgoszcz
|
|
LOL
Przecze temu co napisalem wyzej, no ale ch**. To bylo mocne.
ZA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|