| Autor |
Wiadomość |
|
<
Archiwum /
Archiwum podań
~
Vaennila
|
|
|
 Wysłany:
Śro 5:40, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 1304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
|
Sob juz raz wracałeś....
Kirsah błagam - wypunktowaniem zdań możesz udowodnić pierwszemu lepszemu z brzegu dosłownie WSZYSTKO. Weź złap ze trzy wypowiedzi Papieża, albo jedną długą wypunktuj odpowiednio i udowodnimu mu, że gra w Linega Cedikiem.
Mistrzem tego był Arilinell, wręcz się tym szczycił i instruuował jak to robic. Czepiać się słówek.
Z epików wiem jedno - krzyczane hasła na TSach były PODNOŚCIE ZWOJAMI NAWET ZWYKŁYMI i już. A nie Podnoście konkretną osobę zwykłym zwojem.
Materialista? Co może dostać od nas więcej niż to co ma lub wydropił z Torkela? Powiedz bo ja sobie jakoś niewyobrażam. Oceniaj czyny nie słowa. Nie każdy się umie wyrażać pięknie i składnie i ładnie wszystko ubierać w zdania.
Propo wyrzucenia Vani z kg i jego aktywności. tak był aktywny i to mocno, łaził na neekro jako nieliczny wtedy z KG i też się dziewiłem że wyszedł, zrzuciłem to na niskie morale i to, że walczyło tylko 3-4 osoby w tym Vani.
Stara się bo mysli, że uzyska klan - tak jak każdy z nas się starał a nie, że uzyska broń S czy Laser Gorradora. To chyba logiczne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Śro 6:07, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Skąd: Kalisz/Warszawa
|
|
Ja sie staram dalej a laser dalej po za moim zasięgiem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:03, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok
|
|
Nie czytałam do końca tych długich postów bo nie mam teraz czasu jednak co do Kirsah ze był aktywny i go wywalili,.. wywalili go przecież z w ogolę innego powodu. . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:04, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Cmentarza
|
|
Jak już pisałem, jestem ZA. Vani lata więcej na pvp niż niejeden klanowicz...  Poza tym, trzymam się tego że jak coś nie bedzie pasowac to sie wywali i już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 9:03, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
|
|
mimo rozczarowan w KG ,wierze ze kandydat zmienil sie choc troche
dalej ZA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 10:11, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Z Cienia
|
|
Cinne, ja wiem jak było - odnoszę się jedynie do wypowiedzi kandydata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 12:29, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Hueco Mundo
|
|
Nez: Na AiR operuje laserem o małej gęstwie zewnętrznej podczas cięcia cienkich materiałów 
Vani dalej ZA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 16:57, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Megido napisał: |
No to nie wiem co tu napisac.
Kandydat odrzucil moj warunek, wiec konsekwentnie powinienem dac NIE.
Jako, ze nie moge sie kierowac wlasnym interesem, a dobrem klanu
- bede jako NEUTRAL.
Vaennila musi zrozumiec, ze jego zabawy na Olimpiadzie moga miec skutki uboczne, takie jak: oddawanie pkt wrogom oraz niepotrzebne zabieranie ich od naszych klanowiczy. |
Nie zgodziłem się na twój warunek, ponieważ mogłoby to pokazać że zgodze sie na wszystko oraz że jestem jakimś lizusem. Pozatym nie mogłem złożyć ci obietnicy, którą kiedyś mógłbym złamać. Rozumiem że punkty są potrzebne i źle zrobiłem startując do oli. Jednak jak już mówiłem gdy klan będzie ich potrzebował, nie widze problemu by je oddać, gdy mi zabronicie walczyć, nie będe walczył. Nie stoje z wami teraz w szeregu, oraz nie powiedzieliście mi że potrzebujecie punktów. dlatego zrobiłem z nimi to co zrobiłem.
| Kirsah napisał: |
| Vaennila napisał: |
| Byłem materialistą, chciałem mieć jak najwięcej kosztem innych. |
Na jakiej podstawie mam uwierzyć że nie jesteś? Sam mówisz, że próbowałeś kilka razy zacząć od nowa, ale nie udawało się. |
| Kirsah napisał: |
| Vaennila napisał: |
| Pozatym wiedziałem że nawet gdyby mi sie nie udało i tak zamierzałem wam pomagać, liczyłem że coś z tego spotkania wyniose. |
Gdzieś wcześniej napisałeś, że byłeś materialistą, ale już nie jesteś - dla mie to zdanie świadczy o czymś zgoła odmiennym. To nie jest bezinteresowne, jeśli na coś liczysz. |
| Lasq napisał: |
| Podpisuje się dokładnie pod słowami Kirsah. To samo chciałem napisać w poprzednim poście ale nie miałem czasu bo wychodziłem. Ta wypowiedź zabrzmiała tak jakbyś powiedział: "Zmieniłem się, już nie jestem materialistą" ale na końcu dodał "ale mam nadzieje, że coś z tej zmiany będę miał". Nie wiem czy zamierzona czy przypadkowa ale imho to hypokryzja... |
Mówiąc że "coś z tej zmiany będe miał" nie myślałem o korzyściach materialnych, a to czy jestem dalej materialistą czy nie musicie sprawdzić sami lub uwierzyć na słowo.
| Kirsah napisał: |
| Vaennila napisał: |
| ale z samego bezinteresownego podarunku. |
Czyli nie cieszyłeś się, że Nez Ci się odwdzięczył w imieniu klanu, ale że dostałeś coś za darmo? |
Nie liczyłem na bezinteresowną pomoc, zapytałem sie Neza czy ma sprzedać jakieś bsory bo szkoda byłoby padać na 4 procent, a obecnie na 1,5. Dostałem je za darmo, nikt mi nie stawiał żadnych warunków. Właśnie w tym momencie zrozumiałem to co powinienem zrozumieć już będąc w Eithel i KG, że adeny tak naprawde się nie liczą, można je znowu zdobyć, przyjaciół i przyjemności z samej gry natomiast nie i właśnie dlatego nie należy skąpić.
| Nezruk napisał: |
Piwa na zlocie nie dostałem  |
Sry, ale nie starczyło mi kasy. Sam kupiłem kilka piw z czego jedno postawiłem Hapio, a drugie Redoxusowi. Nie wiedziałem że będzie aż tak dużo osób. Wiem że jestem ci winny za te 2 browary w tej "restauracji", obiecuje ci oddam z nawiązką : ). Pozatym zauważyliście że jestem nieśmiały, pewnie zauważyliście że właśnie z powodu głosu jakim jestem odbarzony i z powodu nowego towarzystwa w jakim sie znalazłem. Bałem sie coś powiedzieć, na kolejnym zlocie myśle sie poprawić.
| Kirsah napisał: |
| Jak mogłeś w ogóle pomyśleć, że ktoś nie będzie miał nic przeciwko stawianiu zwojem? Dla mnie to niepojęte. Co innego gdy się drze: stawiać zwojem! a co innego gdy podnosi go biskup. Takie zachowanie świadczy o niesamowitej krótkowzroczności i braku myślenia/ zwykłym chamstwie. |
Na ten pomysł stawiania zwojem wpadłem ja, reszta załapała oraz było to ogłaszane. Samych zwojów jednak nie kupiłem ( materialista ). Do tej pory tylko Arivar zwrócił mi uwage w tej sprawie i została ona już opisana i wytłumaczona tu przez wiele osób.
| Kirsah napisał: |
| Vaennila napisał: |
| Przez ostatni miesiąc mojego pobytu w KG pomagałem innym gdy tylko miałem czas, nie dawałem jednak z siebie wszystkiego, może i szukałem wroga, byłem jednym z aktywniejszych członków klanu, ale dalej to nie było to. Gdy mnie wyrzucili |
Jak mogli Cię wyrzucić jeśli byłeś jednym z aktywniejszych członków klanu? Wyrzucili Cię bo nie miałeś z kim pogadać? Czy może dlatego że nie byłeś z klanem zżyty -> na jakiej podstawie mam uwierzyć, że teraz się zżyjesz? |
Właśnie po kilkumiesięcznej przerwie postanowiłem poprawić mój wizerunek, pokazać sie z innej strony. Byłem bardzo aktywny, biłem się w bw a moją bronią był sov. Klanowicze to zauważyli i pożyczyli mi set dc robe, a czasem nawet som'a. Potem zostałem wyrzucony i dopiero po kilku dniach udało mi się dowiedzieć co było tego przyczyną. Ktoś puścił plote że jestem szpiegiem, że widzi mnie często w pobliżu rengou oraz duchów, że nie atakują mnie na sam widok. Nie wiem czym to było spowodowane, możliwe że zbyt często sie logowałem i ktoś mógł pomysleć że jestem szpiegiem lub że oddałem konto komuś innemu, tego sie już chyba nigdy nie dowiem. Oddałem im to co mi pożyczyli i rozpocząłem swój żywot jako bezklanowiec. Z klanemnie byłem w ogóle zżyty, z paroma aktywnymi osobami jedynie. Whole story.
| Kirsah napisał: |
| Synleen to akurat tyle wie o klanie że szkoda gadać. Nie była w nim nigdy, nie jest to dla mnie wiarygodne. |
Nie znam go/ją osobiście, ale to właśnie on powiedział mi że w waszym klanie nie liczy się to kto ma ile subklas i jaki lvl, ale liczy się osoba która za tą postacią siedzi.
| Sob napisał: |
Zdecydowanie NIE.
Dlaczego? Odejscie od Eithel, a co za tym idzie wszystkich sojusznikow i dolaczenie do przeciwnej strony w srodku wojny Eithel/KG to gleboka rana w sam srodek plecow ktorej nie zakleisz atlasem, poxipolem ani nawet kurwa kropelka wiec nie rob sobie jaj i napisz podanie gdzie indziej. |
Kiedyś uważałem odejście z Eithel jako najlepsze wyjście, wiem że nie postąpiłem tak jak postąpił by prawdziwy klanowicz - wrócił do klanu. Wtedy jednak ja się tym właśnie klanowiczem już nie czułem. Nie mogłem już znieść olewania mnie i wiem że prędzej czy później i tak to sie musiało stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 17:44, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
|
|
ZA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 22:48, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Skąd: Z Cienia
|
|
No i tak trzeba było napisać od razu 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 23:12, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Skąd: Kalisz/Warszawa
|
|
No niech będzie... Neutral, jak się nie sprawdzi to zobaczymy co dalej, kandydat do przyjęcia, póki co proponuje do Rune póki przywilejów nie mogę przypisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 21:33, 24 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 2339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Skąd: Kalisz/Warszawa
|
|
przyjęty, zamykam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
